W listopadzie weszła w życie tzw. ustawa o zamrożeniu cen energii, której celem jest zminimalizowanie podwyżek cen energii elektrycznej wobec grup odbiorców, którzy odczuwają je szczególnie dotkliwie. Do odbiorców szczególnie wrażliwych na wzrost kosztów zużycia energii ustawodawca zaliczył m.in. sektor mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP).
Ustawa odsyła jednak do polskiej definicji mikro, małego i średniego przedsiębiorstwa, a powinna do unijnej. Zastosowanie polskich kryteriów może słono kosztować, ponieważ nie przewidują one uwzględnienia danych firm powiązanych. To realny problem, z którym mierzyły się firmy, które korzystały z tarczy finansowej PFR.
Więcej w moim artykule na łamach Business Insider.